-No Emily przygotowania czas zacząć-dlaczego ja mówię do siebie? Poszłam do łazienki i wzięłam kąpieli, która trochę trwała. Wysuszyłam dobrze włosy i poszłam do pokoju wybrać sukienkę. Otworzyłam szafę, trudny wybór. Po długim namyśle zdecydowałam się na sukienkę którą kupiłam na zakończenie roku, chociaż teraz to sama nie wiem.

-Tata! Co ty tu robisz? Miałeś wrócić dopiero jutro.
-No tak ale wróciłem dziś. Chciałem zrobić niespodziankę i chyba widzę że się udało. Gdzie mama i Jade?- tata pracuje jako doradca czegoś tam nawet nie wiem xd
-Mama w pracy, a Jade w swoim pokoju albo gdzieś poszła ostatnio znika jak duch wiec trudno ją złapać
-A ty gdzie się wybierasz?
-Na randkę-nagle przez szybę w drzwiach zobaczyłam parkujące auto-Ja tata lecę-ucałowałam tatę w policzek i wyszłam. Harry czekał w samochodzie, wsiadłam do samochodu i odjechaliśmy
-Pięknie wyglądasz-znów te dołeczki, mam do nich słabość
-Dziękuję, gdzie jedziemy?
-Do parku-przeraziłam się z jednej strony że może nie odpowiednio wyglądam a z drugiej ze to będzie go wiele kosztowało. Samochód ruszył. Przez całą drogę nie odzywaliśmy się do siebie. Nagle samochód stanął. Harry otworzył mi drzwi, jak prawdziwy dżentelmen. Gdy wyszłam z samochodu zobaczyłam restauracje. Nie taką zwykłą The Oxo Tower Restaurant jedną z najlepszych restauracji w Londynie, jeśli nie najlepszą!
W sumie to dobrze bo jednak elegancja ale ile on za to zapłaci!
*
Usiedliśmy do jednego z stolików, jaki piękny widok na panoramę Londynu. Widok jest po prostu cudny, takiego Londynu jeszcze nie widziałam. Chwile później przyszedł kelner. Ja nie wiedziałam co zamówić tu było za dużo i za drogich dań . Jak się w końcu zdecydowałam mogliśmy swobodnie porozmawiać.
-Harry-zaczęłam nie pewnie
-Tak?
-Bo ostatnio słyszałam w wiadomościach że znów okradziono sklep i... -dobra nie będę owijać w bawełnę- i czy to byłeś ty? Tylko proszę bądź ze mną szczery
-To nie twoja sprawa
-Harry szczerość i zaufanie jest podstawą w związku.
-Co?!- na jego twarzy pojawił się uśmiech, ach znów te dołeczki są takie, takie cudne, idealne
- Bo to jest druga sprawa . Ostatnio dużo o tobie, o nas myślałam i doszłam do wniosku że mi na tobie zależy i puki nie spróbujemy to się nie dowiemy co może z tego wyniknąć
-Czyli zostaniesz moją dziewczyną ?
-No może...
-Przepraszam ale ten pan przekazuje pani tą różę- kelner wręczył mi czerwoną różę, a ja zaczęłam rozglądać się po sali, nagle dostrzegłam Dereka który do mnie pomachał. Był chyba ze swoja dziewczyną
-Co to jest!? Skąd znasz tego faceta!?- wiedziałam że to nie wróży dobrze
-Harry spokojnie
-Ja się pytam kto to jest kurwa!
-Spokojnie, a ci wszystko wyjaśnię-po tych słowach Harry jak by trochę ochłoną
-Pamiętasz, jak Ci wspominałam o konkursie, w którym biorę udział?-pokiwał głową- więc konkurs składa się z trzech konkurencji z baletu, tańca dowolnego i towarzyskiego. Dziś mieliśmy na zajęciach taniec towarzyski i pan który uczy zajęć sprowadził 3 profesjonalnych tancerzy i on jest jednym z nich.
-Nie ściemniasz?
-A co nie dawno powiedziałam że w związku trzeba mieć zaufanie i szczerość wobec siebie. Myślisz że mogłabym coś takiego zrobić?- Harry się nie odezwał. Czyli on jednak myśli że ja jestem do czegoś takiego zdolna. Nie wierzę, co za tupet, wzięłam torebkę, czerwoną różę i wyszłam z restauracji. Jestem dość spokojną i opanowaną dziewczyną i taką która nie kłamie, ale to mnie przerosło. Właśnie mu powiedziałam że mi na nim zależy a on co zrobił? Zamówiłam taksówkę i wróciłam do domu....
______________________________________________________________________
Mam nadzieję ze sie podobało. Jak wasze oceny? U mnie w piątek była wywiadówka, na szczęście nie jest tak źle jak się spodziewałam :)
czytasz=zostaw pamiątkę po sobie :)
-Czyli zostaniesz moją dziewczyną ?
-No może...
-Przepraszam ale ten pan przekazuje pani tą różę- kelner wręczył mi czerwoną różę, a ja zaczęłam rozglądać się po sali, nagle dostrzegłam Dereka który do mnie pomachał. Był chyba ze swoja dziewczyną
-Co to jest!? Skąd znasz tego faceta!?- wiedziałam że to nie wróży dobrze
-Harry spokojnie
-Ja się pytam kto to jest kurwa!
-Spokojnie, a ci wszystko wyjaśnię-po tych słowach Harry jak by trochę ochłoną
-Pamiętasz, jak Ci wspominałam o konkursie, w którym biorę udział?-pokiwał głową- więc konkurs składa się z trzech konkurencji z baletu, tańca dowolnego i towarzyskiego. Dziś mieliśmy na zajęciach taniec towarzyski i pan który uczy zajęć sprowadził 3 profesjonalnych tancerzy i on jest jednym z nich.
-Nie ściemniasz?
-A co nie dawno powiedziałam że w związku trzeba mieć zaufanie i szczerość wobec siebie. Myślisz że mogłabym coś takiego zrobić?- Harry się nie odezwał. Czyli on jednak myśli że ja jestem do czegoś takiego zdolna. Nie wierzę, co za tupet, wzięłam torebkę, czerwoną różę i wyszłam z restauracji. Jestem dość spokojną i opanowaną dziewczyną i taką która nie kłamie, ale to mnie przerosło. Właśnie mu powiedziałam że mi na nim zależy a on co zrobił? Zamówiłam taksówkę i wróciłam do domu....
______________________________________________________________________
Mam nadzieję ze sie podobało. Jak wasze oceny? U mnie w piątek była wywiadówka, na szczęście nie jest tak źle jak się spodziewałam :)
czytasz=zostaw pamiątkę po sobie :)
Czekam na nn! A Hazz to zazdrosty idiota!!
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster Award !!!!!!!
OdpowiedzUsuńWięcej info tutaj http://silenceharrystyles.blogspot.com/ !!!!!!!!